little think

Wczoraj rozdawalam pocztowki walentykowe . Ja i Dominika poszłyśmy do klas 1. Nawet nie wiecie jak te dzieci cieszyly sie z otrzymanych kartek . To wlasnie sklonilo mnie do chwili zastanowienia - Czy umiem doceniać male rzeczy ?
Swiat sie zmienia lecz nie ludzie. Wielu moich rówieśników nie ma polowy tego co ja mam . Może by to bardziej docieniali ? Moze im to sie bardziej przyda ?
W telewizji co raz to prośby o pomoc dla chorego dziecka z porażeniem mózgowym , a to potrzebne fundusze dla dziecka z nowotworem . I teraz taka myśl : dlaczego mnie to nie spotkalo ? Przecierz ja rówież moglam zachorowac . Niczym sie od nich nie różnie . Sama jak bylam mala mialam bardzo ciezka chorobe . Teraz jestem zdrowa . Mi pomogli . A im ?
Polowe życia spędzilam z takimi ludzmi , sa swietni . Taka jedna dziewczynka powiedziala mi `` Ciesz sie kazym dniem bo mozesz nie dorzyc jutra `` To wlasie oni sa dla mnie wzorem Mysle , ze potchodza do zycia inaczej. Bardziej je szanuja .
Czemu gdy widzisz chora osobe odrazu odrazu odwracasz wzrok ? Czemu ?
Jesli nie widzisz to nie ma problemu ? A on nadal jest .
Ja jestem taka sama jak Ty , jezeli masz problem poprostu wyjdź... -Sonia
My jestesmy sprawni tylko inaczej ...  - Hubert
A czy wy nacie jakies niepelnosprawne osoby ?
Co sadzicie o takich ,, trudnych ,, postach temetycznych ?